Butelki, puszki, plastikowe pojemniki – takie „skarby” odnaleźli nad brzegiem Łarpi i w jej korycie społecznicy, którzy w minioną sobotę (20 kwietnia) przyszli posprzątać rzekę i jej okolicę. Sprzątali z lądu i z wody.
To już tradycyjne wiosenne porządki nad rzeką organizowane przez Społeczny Komitet Ratowania Łarpi. Społeczników nie przestraszył chłód i wiatr. Włożyli rękawice, chwycili za wiosła, „uzbrojeni” w worki na śmieci popłynęli kajakami wzdłuż rzeki i przeszli jej brzegiem. Wypełnili worki tym, co pozostawili tam spacerowicze i wędkarze.
– Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomimo niesprzyjającej aury wzięli udział w dzisiejszej akcji – podsumowuje Artur Zagórski, organizator tej akcji. – Do następnego razu.